czwartek, 23 sierpnia 2007

Jambo Africa



Jest ich sześcioro. Są młodzi, zdolni, chętni do pracy, mają mnóstwo pomysłów na życie. Co ich wyróżnia spośród innych młodych ludzi? Kolor skóry. Ale dla nich to nie problem. Śmiało idą przez życie, nie tracąc młodzieńczej werwy i zapału do tworzenia. Są bardzo otwarci, życzliwi, do wszystkiego podchodzą z poczuciem humoru. W błyskawicznym tempie zyskują coraz większe grono wielbicieli.
Veronica, Elyse, Bijou, Paul, Sylwester i Chek przyjechali do Polski na studia. Część z nich jest tu dopiero od roku, część już od 7-8 lat. Pochodzą z różnych stron Afryki - Gwiney, Ghany, Kongo, Mauritius.
Po przyjeździe do Polski wszyscy musieli odbyć obowiązkowy 10-miesięczny kurs językowy, po którym wybierali sobie kierunki studiów. Zgodnie twierdzą, że język polski nie należy do najłatwiejszych. Najtrudniej było na początku, kiedy musieli pokonać barierę językową, trudności związane z gramatyką czy rozumieniem. Dziś już swobodnie rozmawiają po polsku i śmieją się z różnych przygód sprzed kilku lat i słownych wpadek, chociaż drobne kłopoty językowe zdarzają im się do dzisiaj. Przyznają, że bardzo cenią polską gościnność, lubią też polską kuchnię. Przyzwyczaili się już do nowej kultury i obyczajów. Cały czas jednak narzekają na zimny klimat. Brakuje im słońca, afrykańskiego jedzenia i oczywiście rodzin. Niestety nie mogą odwiedzać kraju tak często jakby tego chcieli. Przeszkodą jest m.in. kosztowna podróż oraz sytuacja polityczna w ich kraju (wojna domowa).
A jak doszło do powstania zespołu? Wszyscy mieszkają w tym samym akademiku. Każdy z nich już w kraju zajmował się muzyką. Najpierw traktowali to jako hobby, formę zabawy, powstał zespół Africa Star. Później spotkali swojego obecnego menadżera. Wacław Kuter zaproponował im współpracę i tak zaczęła się przygoda z zespołem Jambo Africa. Ich debiutancka płyta „Złote przeboje” odniosła sukces, był to prawdziwy strzał w dziesiątkę. Płyta zawiera prawdziwe złote przeboje z repertuaru Eruption, Afric Simone, Saragossa Band, Goombay Dance Band. Grupa zaprezentowała też swoje własne przeboje w rodzimym języku.
Zgodnie przyznają, że polska publiczność jest wyjątkowa i potrafi się bawić. Uwielbiają spotykać się z fanami po koncertach i rozdawać autografy, chociaż cały czas trochę peszy ich ta sytuacja. Ale spotkania te dają im jeszcze więcej motywacji i chęci do pracy.
Obiecują, że na najnowszej płycie, którą już przygotowują znajdzie się jeden utwór w języku polskim. Specjalnie dla polskich fanów, którzy tak licznie przychodzą na ich koncerty. To właśnie między innymi dzięki nim czują się w Polsce jak u siebie, jak w drugim domu. Ze śmiechem dodają, że jeśli Polska będzie ich chciała słuchać, to na pewno tu zostaną.
Marzy im się śpiewanie z wielkimi gwiazdami na skali światowej. A poprzez muzykę chcieliby rozpowszechniać afrykańską kulturę. Znając ich wytrwałość i upartość w dążeniu do celu, na pewno im się uda. Z całego serca życzymy im tego.
JAMBO AFRICA - "ZŁOTE PRZEBOJE"
7-osobowa grupa Jambo Africa to debiutanci w STD. W skład zespołu wchodzą: Monica, Veronica, Elyse, Bijou, Paul, Sylvester oraz Check. Aranżacją i realizacją nagrań zajął się Jarosław Świerczewski ze Studia HIT w Tychach. Tytuł wydawnictwa to strzał w dziesiątkę. Kaseta zawiera prawdziwe złote przeboje, przy których znakomicie bawią się już kolejne pokolenia. Któż bowiem nie zna i nie nuci takich hitów jak: "Agadou", "Ramaya", "Zabadak", "Bang Bang Lulu" czy "Sun of Jamaica"? Nasi ciemnoskórzy wykonawcy zaprezentowali również swoje rodzime utwory- "Iko Iko", "Nzambe"... Jest się przy czym bawić!

Brak komentarzy: